
Wiek: 24 lata
Urodziny: 14.05.1990r.
Płeć: Mężczyzna
Poziom umiejętności jeździeckich: Nieco wyższy niż początkujący.
Dyscyplina: Brak
Stanowisko: Stajenny
Na początku warto wspomnieć, że Aleks ma kontakt i pracę z/przy koniach ma we
krwi, tak jak siostra, która wręcz całe życie spędziła z tymi pięknymi
zwierzętami, odkąd tylko zaczęła stawiać pierwsze kroki. Jego przygoda zaczęła
się nieco później, bo dopiero w wieku 6 lat. Ale może zacznijmy od początku…
Aleksander, choć woli, kiedy używa się jego drugiego
imienia – Aiden…
Tak więc Aiden mieszkał w dość sporym domu, który stał na niesamowicie dużej
powierzchni. Większość terenów, które należały do jego rodziny były pastwiskami.
Nie chwaląc się, Aiden pochodził z dość zamożnej rodziny, jednak różniła się
ona od pozostałych. Wielkie stajnie, soczyście zielone trawy na pastwiskach,
prestiżowe hale i padoki – tak, mieli to wszystko. Lecz różnica polegała na tym,
że jego rodzina nie hodowała koni sportowych ani nic z tych rzeczy. Ojciec z
niesamowicie dobrym sercem, matka uczulona na potrzebę braci mniejszych… powiedzmy,
że mniejszych, postanowili postawić ogromną stadninę dla potrzebujących koni.
Brali pod swój dach końskich emerytów, konie z wszelkich fundacji, w których
brakowało już miejsc dla kolejnych ocalonych. Zdarzały się też zdrowe konie,
jak i konie prywatne. Tak obudziła się w Aidenie miłość do tych zwierząt,
dzięki jego rodzicom. „Przystań” powstała, kiedy Aid miał jakieś 6 lat. W jego
rodzinie miłość do koni przechodziła z pokolenia na pokolenie. Jednak wszyscy
przodkowie hodowali konie rasowe, z rodowodami czy jedne z najlepszych koni
sportowych.
Od najmłodszych lat nasz pocieszny brunet pomagał w stajni. Największą radość
sprawiała mu możliwość przebywania z kopytnymi, nie czuł i wciąż nie czuje
potrzeby jazdy. Sam nie wie czemu.

Jest mężczyzną pełnym kultury, skromnym, pomocnym i pogodnym, jednak na
początku znajomości strasznie nieśmiałym. Kiedy już bliżej się z nim zapozna
pokazuje swoją „szaloną” stronę. Uwielbia wygłupy, rozmowy o bezsensownych
rzeczach, opowiadanie kawałów czy też robienie ludziom drobnych żartów. Gdy
jest sam często śpiewa, zdarza mu się nawet tańczyć, szczególnie podczas
sprzątania stajni. Wieczorami lubi posiedzieć przed domem/stajnią, popijając
herbatę. Rozmyśla wtedy nad wszelkimi sprawami. Rzadko przeklina, nie pali, alkoholu
nie pije często. Czasem potrafi coś
odpysknąć, choć zazwyczaj trzyma język za zębami. Swego czasu w szkole często
plątał się w konflikty z chłopakami ze szkoły. Bójki i tym podobne.

Do koni podchodzi ze spokojem i początkowo z dystansem. Spotkał w swoim życiu
wiele koni, o przeróżnych charakterach, więc woli zachować ostrożność.Aleks ma gdzieś około 173 cm wzrostu, jest dobrze zbudowany, wysportowany. Brunet
o ciemnych oczach i perlistym uśmiechu.
Prócz koni jego małym hobby jest szkicowanie, jednak stara się to trzymać dla
siebie. Raczej nie pokazuje nikomu swoich szkiców. Muzyka, której słucha to
totalna mieszanina wszystkiego, jednak najbardziej przemawia do niego rock. W okolicy Stadniny Wild Passion znalazł się zaraz po tym, jak opuścił rodzinne
strony po dość sporejsprzeczce z rodzicami. Tego tematu unika jak ognia,jak
dotąd nikomu o tym nie opowiedział.
Dodatkowe:
- Rzadko jeździ konno.
- Jego ulubionym daniem są naleśniki z dżemem jagodowym.
- Kiedy zaczyna się śmiać, ciężko mu przestać. Często też śmieje się w
niewłaściwych momentach.
- Uwielbia "Władcę Pierścieni"
- Uwielbia "Władcę Pierścieni"
- Lubi zaplatać końskie grzywy i ogony. Wynika to z tego, że za dużo przebywał
z siostrą, która za wszelką cenę chciała upiększyć wszystkie konie.- Nie lubi dyskotek ani żadnych tego typu imprez. Woli spędzać wieczory w
gronie znajomych w spokojniejszych okolicznościach.
Na chacie jako _Aiden
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz