sobota, 10 stycznia 2015

Don't worry, be happy.

Party


-Stój tu małpo bo dostaniesz! Już chyba 20 raz w przeciągu dwóch tygodni!
-Nie, Zoe tego nie możesz brać do pyska. Zostaw to bo cię zabiję.
-Mam cię uderzyć kolejny raz w tym samym dniu!?
~*Zoe*~
Któż to taki? Wy o tym wiecie, to ta sunia która przyszła na własnych łapach o tutaj, do Wild Passion. Przywędrowała tu całkowicie przypadkowo o późnej porze. Zmęczona, wygłodzona. Bez namysłu, czy może tu ktoś jest czy też nie postanowiła odpocząć. Znaleźli ją tu, przyjęli. Border Collie ucieszył się, po 2 letniej wędrówce znalazła dom. Co prawda właściciela nie posiada (szuka), ale cieszy się że może potowarzyszyć stajennym w ich codziennej pracy. W lato śpi na zewnątrz, przy drzwiach od stajni. Ale za to w zimę, gdy jest mróz nie do wytrzymania śpi w stajni z końmi. A ile ma lat? Trzy, gdy miała rok uciekła od swojego złego właściciela i matki. Jej Pan opiekował się tylko jej matką. Bił ją, wrzeszczał i głodził. Matka nie była wcale lepsza. Egoistka, myślała tylko o sobie, a córkę miała w czterech literach. A co z rodzeństwem? Dwójka z nich zmarła przy porodzie, trójka zdechła w wieku 2 miesięcy z głodu. Ale Zołaczek się trzymał, ledwo, ale się trzymał. Uciekła, gdy była w ogródku. Wykopała pod płotem dziurę i zwiała. Jadła resztki znalezione na ulicy, w lesie. Spała w norach, lub w zaułkach. Nie wiedziała już gdzie było jej lepiej. Ale doszła do Dzikiej Pasji gdzie ją przyjęli, za co jest bardzo wdzięczna.

~*Umiejętności*~

Spring time
-Zoe siad! Dobrze, masz nagrodę. Ale jeszcze poćwiczmy godzinę.
-Zoe poproś! Okej masz, ale jeszcze chwila.
-Zoe hop na moje nogi! No chodź! Zoe! Chodź tu głupi kundlu! 
-No wreszcie, przez to ćwiczymy dwie godziny jeszcze.

Sztuczek zna bardzo wiele. Od zwykłego podaj łapę, po odbijanie się od pleców. Jest to zasługa ciężkiej wielogodzinnej pracy, którą zaczęła w młodym wieku. Uczy się szybko w kilka dni opanuje skomplikowaną sztuczkę. Choć na to nie wygląda-jest bardzo inteligentna. Ma to po swym ojcu, który zginął przed jej narodzinami. Prawdopodobnie z głodu.

~*Charakter*~
Dog ♥
-Jesteś okropna!
-Niszczyciel!
-Zły pies!
-Nie, nie zły pies....Okrpony pies!
Tak na prawdę Zoe nie jest bardzo złym psem, trzeba po prostu dać jej trochę czasu, nie bić jej, ani nie za bardzo krzyczeć. Wtedy się uspokoi i stanie się psem na medal. Jest dobrze ułożona, stara się nie niszczyć, a swe potrzeby załatwia na dworze. To dzięki dyscyplinie jakiej zafundował suni jej właściciel. Jest bardzo przyjacielska, na wszystkich ludzi naskakuje aby się przywitać, czy też polizać po ręce. Co do innych zwierząt-równie przyjacielska i sympatyczna, lecz przy nich zachowuje się bardziej opanowanie i mądrzej (no chyba że to inny border). Koty? Ahh....Lubi. Gonić, jak i być potulnym dla nich psiskiem.  Najbardziej uwielbia jednak przebywać z końmi. Przy nich jest spokojna, opanowana i równie miła. Z chęcią poprowadzi konia, potrąci nosem czy popilnuje. Nawet te najdziksze. Jaka jeszcze? Wierna, to z całą pewnością. Nie odejdzie tak szybko, nie zostawi w potrzebie. Pomoże jak najlepiej umie. Przywiązuje się szybko, smutna jest po rozłące. Samotność okropnie znosi. Trzęsie się, zawija w kulkę, robi sweet oczka.  Lekkomyślna, najpierw robi potem myśli. Ale kończy to się zwykle szczęśliwie-odkąd tu dotarła wszystko idzie po jej  myśli.  Szczera? Trochę tak, trochę nie. Z pewnością nie do bólu. Troszkę irytująca. Nie da ci spokoju, będzie się łasić, ciągnąć spodnie, albo za sznurówki (jak są). A gdy coś będziesz robić, nawet nudnego to ona usiądzie i będzie wlepiać gały w ciebie. Zabawna, to z całą pewnością. Robi tak głupie rzeczy, że aż uśmiech sam przychodzi. Czasem robi to specjalnie, aby być w centrum uwagi (uwielbia to), a czasem to po prostu zwykły przypadek. Wtedy macha ogonem i robi oczy takie jakby znaczyło "To miało być specjalnie! To nie przypadek!" Chce być jak najdłużej w gronie znanych osób, tulić się do nich, albo po prostu przy nich stać. Nie chce już być samotna. Tego było już za wiele. 

~*Ciekawostki*~
Horse and Dog | via Tumblr
-Zoe, za dużo zjadłaś tego kurczaka! Nie powinienem ci nic dawać!
-Ej! Co ty robisz?! To był mój ostatni słoik miodu!
-Nie chce mi się rzucać tym cholernym frisbee!

♥ Uwielbia zabawę frisbee.
♥ Kocha jeść miód i kurczaki.
♥ Od urodzenia nie widzi dobrze na lewe oko, lecz jej to nie przeszkadza.
♥ Urodziny obchodzi dnia 15 maja.
♥ Szuka nowego właściciela/właścicielkę.
♥ Ulubiona pora roku to wiosna.
♥ Chce być w ciągłym ruchu.
♥ Jej mama jest chempionką.
♥ Ona także miała nią zostać.
♥ Nie lubi jeść (jedynie miód i kurczak).


~*~*~*~*~

Także, więc postanowiłam odświeżyć KP i pokazać wszystkim że żyje ^.^. Mam nadzieję że nie sprawiłam tym kłopotu. Dam Wam jeszcze moje GG :) :
52587568

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz